wyjazd na służbowo

Ruszając w świat za kolejnym zleceniem, zawitałem we wschodnie rejony mojej ojczyzny.
Choć droga była daleka, cieszyłem się, że będę mógł choć deczko skosztować radości jaka mnie czeka podczas wyprawy dookoła Polski.
Czułem przez skórę, że tam klimat będzie magiczny… przynajmniej dla mnie. I przeczucie mnie nie zawiodło.
Pomimo tego, że daleki byłem dotknięcia wschodniej ściany, micha mi się cieszyła nieustająco.
Nie miałem zbyt wiele czasu żeby gromadzić wrażenia, ale wykorzystałem tę drobinkę na wykonanie kilku strzałów.

21

22

23

24

25

26